Grzyby shiitake, bo o nich będzie mowa, są od ponad 2 tysięcy lat uznawane w krajach azjatyckich za "eliksir życia". Jego bogaty skład pomaga zwalczać wiele chorób i zapobiegać powstawaniu nowych. Dlatego tak chętnie są wykorzystywane w kuchni Dalekiego Wschodu. W Europie jego popularność zaczyna rosnąć, a kolejne badania udowadniają jego prozdrowotne działanie.
Myślę, że najważniejszym składnikiem shiitake jest lentinan, czyli organiczny związek chemiczny z grupy polisacharydów, który doskonale steruje układem odpornościowym organizmu. Poprzez aktywację pewnych komórek i białek radzi sobie z nowotworami, głównie przewodu pokarmowego. Lentinan przyczynia się do regresji i bardziej aktywnego zwalczania guzów oraz wzmacnia organizm osłabiony kuracją antynowotworową. Poprzez pozytywny wpływ na układ odpornościowy, shitake coraz bardziej są doceniane również w walce z AIDS.
Lentinan, potas, a także zawarta w shiitake wit. B3 (niacyna) obniżają poziom złego cholesterolu we krwi i ciśnienie. Chronią w ten sposób układ sercowo-naczyniowy i działają przeciwzakrzepowo. Wit. B3 oraz pozostałe z tej grupy, w które shitake jest bogaty, to również zdrowy układ nerwowy i sprawniejszy mózg. Można stwierdzić, że to doskonały środek uspokajający i odstresowujący, a także antydepresyjny, a to już za sprawą kolejnej witaminy, mianowicie D3.
Obecnie coraz częściej zwraca się uwagę na to, iż niedobór wit. D3 znacznie zagraża naszemu zdrowiu. Badania naukowe wskazują na jej wszechstronne działanie w naszym organizmie. Nie tylko wzmacniające układ nerwowy, ale i kostny oraz odpornościowy. Pomaga w walce z sezonowymi przeziębieniami po choroby nowotworowe włącznie. Wit. D3 wzmacnia również układ nerwowo-mięśniowy, dlatego jej spożywanie jest tak ważne dla chorych między innymi na stwardnienie rozsiane. Coraz częściej szuka się powiązań między niedoborem D3 u przyszłej mamy, a dziecięcym autyzmem. Najlepszym źródłem D3 jest oczywiście słońce, które wywołując jej syntezę na skórze, zaopatruje organizm. Niestety ze względu na szerokość geograficzną oraz styl życia mamy mało okazji, aby w naturalny sposób się w nią zaopatrzyć. Dlatego coraz częściej sięgamy po różnego rodzaju suplementy, a przecież zdrowiej chyba spożywać odpowiednie pokarmy. Okazuje się, że dojrzewające w słońcu grzyby shitake produkują wit. D2, D3 oraz D4 i zawierają jej dosyć dużo, bo w 100g suszonego produktu znajduje się 154 IU t.j. 3,85 µg. Zatem to kolejny dowód na prozdrowotne działanie shiitake.
Przeciwnowotworowe działanie shiitake można wiązać również z obecnością selenu. Jest on świetnym antyutleniaczem zwalczającym wolne rodniki, których nadmiar w organizmie wywołuje raka i starzenie się organizmu. Przeciwdziałając starzeniu się, jest również doskonałym kosmetykiem dla naszej skóry. Działając od wewnątrz aktywizuje komórki obronne skóry, stymuluje tworzenie się kolagenu, pomagając przywrócić jej jędrność i gęstość, dodając blasku i młodzieńczego wyglądu.
Najcenniejsze składniki grzybów shiitake, czyli "eliksiru życia" można odnaleźć w najnowszym produkcie Flavon - Peak Veggie, który dzięki niespotykanemu dotąd w suplementach diety składzie, podbija serca wszystkich dbających o zdrowie i wygląd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz