Rozwój cywilizacji to nie tylko rozwój nowych dziedzin nauki, technologii, kultury i sztuki, które czynią nasze życie łatwiejszym i przyjemniejszym. Rozwój ten niesie ze sobą również wiele zagrożeń, głównie za sprawą zanieczyszczenia środowiska, a przede wszystkim żywności. Wraz z żywnością, powietrzem i wodą do naszego organizmu dostarczane są potężne ilości związków chemicznych, a te z kolei są przyczyną mnożenia się ogromnych ilości wolnych rodników, które odpowiadają za starzenie się naszego organizmu oraz za powstawanie wielu chorób. Na szczęście organizm człowieka nie pozostaje zupełnie bezbronny w obliczu szkodliwych czynników. Naszymi sprzymierzeńcami są przeciwutleniacze pochodzenia zewnętrznego i wewnętrznego.
Najpotężniejszym z przeciwutleniaczy wewnątrzkomórkowych jest glutation - GSH.
Glutation to białko zbudowane z trzech aminokwasów - glutaminy, cysteiny i glicyny. Występuje we wszystkich organizmach roślinnych i zwierzęcych. Znaczenie
GSH dla naszego organizmu jest ogromne. Obniżenie jego poziomu zagraża nie tylko zdrowiu, ale i życiu, a badania wskazują, że jego niski poziom towarzyszy ponad dwustu jednostkom chorobowym. Między innymi
chorobom autoimmunologicznym (SM, choroby tarczycy, łuszczyca, cukrzyca, reumatoidalne zapalenie stawów), a także chorobom układu krążenia, chorobom neurodegeneracyjnym, jak Parkinson i Alzheimer, wysokiemu poziomowi cholesterolu. Coraz głośniej mówi się o tym, że badanie jego poziomu we krwi powinno wejść do zestawu obowiązkowych badań laboratoryjnych, gdyż w wielu przypadkach ustabilizowanie jego poziomu może niwelować choroby.
GSH wspomaga układ immunologiczny
Wspiera rozmnażanie się limfocytów odpowiedzialnych za zwalczanie wirusów i bakterii. Pełni w komórkach funkcję porządkową, usuwając z nich wszelkiego rodzaju "odpadki", przywracając tym samym zdrowie i pełną sprawność.
Działa odtruwającą
Główną siedzibą GSH jest wątroba, w której neutralizuje on wolne rodniki, pestycydy, metale ciężkie i inne toksyny. Wiążąc się z nimi pozbawia je szkodliwych właściwości, a po zneutralizowaniu są one usuwane z komórki, a następnie z organizmu z moczem i żółcią. Bardzo ważne jest aby w czasie kuracji nowotworowej utrzymywać wysoki poziom GSH, ponieważ zabezpiecza on komórki przed niszczącym działaniem chemioterapii.
Jest najpotężniejszym przeciwutleniaczem i działa regenerująco na witaminy przeciwutleniające C i E
Jako najsilniejszy przeciwutleniacz broni nasz organizm przed stresem oksydacyjnym. Obniżenie jego poziomu prowadzi do wielu chorób i przedwczesnej śmierci, a jego obecność jest gwarantem naszego życia. Glutation nie może jednak pełnić swojej ochronnej roli bez zewnętrznych przeciwutleniaczy witamin
C i E, natomiast jego obecność warunkuje oraz zwiększa ich ochronne działanie. Pozostałymi związkami istotnymi dla funkcjonowania glutationu są:
selen, kwas foliowy oraz witaminy B1, B2, B12 .
W normalnych warunkach glutation jest wytwarzany w wystarczającej ilości. Niestety starzejący się organizm, w trakcie choroby lub poddany stresowi ma znacznie zmniejszone ilości glutationu i należy wówczas zwiększyć dostarczanie przeciwutleniaczy zewnętrznych oraz związków, które nie tylko działają ochronnie, ale również stymulują wytwarzanie
GSH.
Nie możemy niestety korzystać z glutationu zawartego w pokarmach - surowych warzywach, owocach, czy mięsie.
Glutation pochodzenia zewnętrznego nie przekracza bowiem bariery przewodu pokarmowego i ulega strawieniu do tworzących go aminokwasów. Z tą myślą powstało wiele suplementów zawierających aminokwasy, składowe glutationu. Najważniejszym z nich jest
L- cysteina, ale niestety jej suplementacja nie wykazuje trwałego i skutecznego działania. Zanim bowiem zasili komórki jest w większości unieszkodliwiona przez wolne rodniki. Poza tym z łatwością można ją przedawkować i wówczas ma działanie toksyczne.
Co zatem zrobić aby zasilić organizm bezpieczną cysteiną, a w rezultacie glutationem?
Należy dostarczać do organizmu pokarmy, które zawierają prekursory
cysteiny. Można je odnaleźć w czosnku, cebuli, kapuście, brokułach, szpinaku, pomidorach, burakach, fasoli, kurkumie, orzechach włoskich, a także jajach, mięsie kurcząt oraz serwatce mleka krowiego. Bardzo ważne jest również zadbanie o
mikrobiotę naszych jelit, ponieważ to ona odpowiada za produkcję
acetylocysteiny, prekursora
cysteiny.
Obok
cysteiny bardzo ważne jest aby dostarczać do organizmu witaminy
C i E. Pierwsza znacznie podnosi poziom
glutationu we krwi oraz komórkach układu odpornościowego. Natomiast druga nie tylko zwiększa jego poziom, ale i skuteczność działania.
Bardzo ważna jest również podaż
selenu, który zarówno sam wykazuje działanie ochronne (antynowotworowe) na nasze komórki,a poza tym stanowi ważny element
peroksydazy glutation. Występuje on w glebie, a jego przyswajalność wymaga powiązania ze związkami wchodzącymi w skład warzyw. Można go odnaleźć w orzechach, cebuli, czosnku, brokułach, żeń-szeniu, natce pietruszki, pestkach słonecznika, a także jajach, podrobach i mięsie.
Wiadomo, że samego glutationu nie można skutecznie suplementować, ani zjadać takiej ilości pokarmów, które zadbałyby o jego właściwy poziom. Istnieją na szczęście
preparaty, które łączą niezbędne witaminy i minerały stymulujące produkcję glutationu oraz wzbogacające mikroflorę jelit. Dosyć popularnym i sprawdzonym suplementem jest
FLAVON, który łączy synergicznie naturalne, czynne biologicznie składniki z roślin i dzięki swojej żelowej konsystencji zapewnia niemalże 100% wchłanialność.
Autor: Bożena Małachowska
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Poglądy autora na sposoby odzyskiwania zdrowia oparte są o publikacje naukowe oraz badania. Autor nie ponosi odpowiedzialności za to, w jaki sposób zawarta tu informacja zostanie odebrana lub wykorzystana. Tak wiec nie namawiam Cię do niczego, i cokolwiek zrobisz w nawiązaniu do wykorzystania treści opracowania, robisz z własnej woli i na własną odpowiedzialność. Rekomenduje Ci również przed podjęciem decyzji o sposobie oraz metodzie leczenia skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.