poniedziałek, 13 maja 2019

Grelina, hormon głodu.

     Gruby, Nadwaga, OtyÅ‚ość, Waga

 

Grelina jest polipetydowym hormonem wytwarzanym  przede wszystkim w żołądku, ale również w jelicie cienkim, trzustce, komórkach immunologicznych i podwzgórzu. Grelina, nazywana hormonem głodu, uwalnia się w momencie, kiedy organizm zbyt długo nie otrzymuje pokarmu. U zdrowych osób największe stężenie tego hormonu występuje między godziną 22 a 4, a szczególnie wysoki jego poziom obserwuje się u osób na restrykcyjnej diecie, chorujących na wyniszczające choroby przewlekłe w tym anoreksję i bulimię. Na wytwarzanie greliny ma również wpływ stres oraz zaburzenia snu.  




Grelina a stres

   Badania wykazały znaczny wzrost poziomu greliny w momencie, kiedy jesteśmy  narażeni na stres. Głód, który wówczas odczuwamy sprawia, że bardzo często zajadamy go czymś niekoniecznie zdrowym,  co stanowi najszybszą drogę do otyłości i wielu chorób. Zajadanie "stresu" produktami  zawierającymi duże ilości sztucznych substancji oraz złe nawyki żywieniowe zaburzają komunikację osi mózg jelita poprzez wytwarzanie bakterii jelitowych o charakterze zapalnym. Prowadzi to do sytuacji nieustannego wytwarzania greliny i wówczas nawet krótko po posiłku odczuwamy głód.



Grelina a mikrobiota


   Stan naszych jelit oraz liczebność i różnorodność gatunkowa mikrobioty również ma znaczenie jeżeli chodzi o wytwarzanie greliny. Badania wykazały, że wysoki poziom greliny ma istotny związek z występowaniem beztlenowych bakterii jelitowych o charakterze zapalnym takich jak Bacteroides i Provotella. Są to bakterie, które między innymi odpowiadają za stany zapalne przyzębia i jak wykazują badania, występują w znacznej ilości u osób chorych między innymi na reumatoidalne zapalenie stawów. Nie wykazano natomiast współzależności greliny z bakteriami o charakterze ochronnym takimi jak Bifidobacterium i Lactobacillus.



Grelina działa, jak naturalny antydepresant oraz odmładza mózg

   Badania wykazały, że krótkotrwałe, kontrolowane w pełni głodówki mają pozytywny wpływ na mózg i zdrowie psychiczne. Grelina w tym czasie działa, jak naturalny antydepresant. Stymuluje wówczas komórki mózgowe prowadząc do ich szybszego dzielenia się i rozrastania. Poprawia to  zdolności koncentracji, uczenia się i zapamiętywania.  Jest to bardzo ważne dla osób pracujących umysłowo, uczących się, a przede wszystkim cierpiących  na depresję,  ponieważ choroba ta powoduje uszkadzanie niektórych struktur mózgu. Te wnioski to ogromna nadzieja również dla osób chorych na Parkinsona, u których stwierdza się niski poziom greliny we krwi.


Wyćwiczyć grelinę

   Aktywność fizyczna jest naszym dużym sprzymierzeńcem w walce z otyłością. I to nie tylko dlatego, że pomaga spalić tkankę tłuszczową, ale hamuje nadmierne wytwarzanie greliny. Zatem, jeżeli chcemy uciszyć nasz hormon głodu, niekoniecznie musimy go zajadać. Okazuje się, że bardzo skuteczne w walce z głodem są ćwiczenia fizyczne, ale najlepiej  aerobowe, czyli chociażby jazda na rowerze, bieganie, nie zaś anaerobowe, jak podnoszenie ciężarów. Wniosek jest zatem prosty. Im bardziej jesteśmy aktywni, tym mniej głodni.



Człowiek głodny to zły

   Dlaczego, kiedy jesteśmy głodni, odczuwamy złość? Okazuje się, że nie chodzi tylko o dyskomfort płynący z trzewi. W momencie, kiedy jesteśmy głodni w naszym organizmie dochodzi do zaburzeń kilku hormonów. Poziom greliny ulega wzrostowi i automatycznie spada glukozy i serotoniny, hormonu szczęścia. W momencie, kiedy dostarczymy do organizmu pokarm zawierający cukier lub węglowodany grelina ulega obniżeniu, natomiast rośnie glukoza i serotonina. Z tych pewnie powodów głodówki lub restrykcyjne diety  bywają frustrujące i wywołują złość. Szczególnie wówczas, kiedy nie dostarczamy do organizmu nawet owocowej fruktozy, która chociaż minimalnie podniosłaby poziom glukozy we krwi i serotoniny.



Grelina pod kontrolą

  Organizm człowieka jest doskonałą fabryką, która sama potrafi regulować wszystkie procesy pod warunkiem, że zapoznamy się z instrukcją obsługi i nie będziemy dostarczać jej surowców zaburzających pracę. W naszym organizmie ogromną rolę odgrywa praca hormonów, które dla pełni szczęścia potrzebują odpowiedniego paliwa w postaci witamin, minerałów, błonnika, zdrowych węglowodanów i cukrów. Zapewniając organizmowi odpowiednie pożywienie, aktywność fizyczną oraz ograniczając stres sprawimy, że nasz hormon głodu pozostanie pod ścisłą kontrolą, a jego nieznaczny wzrost w czasie, kilkunastogodzinnych głodówek może podziałać jedynie ożywczo na nasze ciało, jak i mózg. Musimy również pamiętać, że istotną rolę w wytwarzaniu greliny ma stan naszej mikrobioty. Jelita, którym zapewnimy dobre prebiotyki zadbają o właściwą komunikację osi mózg jelita,a to spowoduje, że przestaniemy odczuwać fałszywy głód.

Do napisania tego posta skłoniły mnie osobiste doświadczenia z dietą Dąbrowskiej. Informacje tutaj zawarte oparłam na kilkunastu opracowaniach naukowych.














Autor: Bożena Małachowska



PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Poglądy autora na sposoby odzyskiwania zdrowia oparte są o publikacje naukowe oraz badania. Autor nie ponosi odpowiedzialności za to, w jaki sposób zawarta tu informacja zostanie odebrana lub wykorzystana. Tak wiec nie namawiam Cię do niczego, i cokolwiek zrobisz w nawiązaniu do wykorzystania treści opracowania, robisz z własnej woli i na własną odpowiedzialność. Rekomenduje Ci również przed podjęciem decyzji o sposobie oraz metodzie leczenia skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.









6 komentarzy:

  1. Oj ja zajadam stres całe życie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tylko było to zdrowe zajadanie :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Że wszystkim się zgadzam.Bardzo dokładnie i fachowo potraktował temat, dzieki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

POLECANE

Fulereny, węglowe antyoksydanty.

    Fulereny to trzecia po diamencie i graficie fo...